Zestawienie kolorystyczne mineralnych róży marki Ecolore - swatche

W tym poście chciałabym przedstawić Wam róże mineralne polskiej marki Ecolore. Dostałam do przetestowania próbki dziesięciu odcieni. Od sierpnia dostępny jest jeszcze jeden kolor, czyli jak doskonale sobie policzyliście w asortymencie marki znajduje się na ten moment aż jedenaście odcieni. Przyznać się muszę, że sama nieczęsto sięgam po róż w czasie wykonywania makijażu. Stosuję go jednak prawie zawsze, gdy maluję innych. Spodobał mi się również azjatycki styl makijażu, gdzie zawsze skóra na policzkach (a często i nos) jest muśnięta różem. Róże (w szczególności mineralne) można także wykorzystać jako cienie do powiek. Spójrzcie tylko poniżej jaka jest ciekawa paleta barw!


Na stronie ecolore.pl przeczytamy:


Wyobraź sobie róż idealny, w przepięknych kolorach, trwały i delikatny dla skóry. Róż mineralny Ecoloré jest właśnie taki. Zapewni Ci świeży, zdrowy, młodzieńczy wygląd przez cały dzień.

Korzyści:

  • nadaje naturalny, zdrowy, świeży wygląd,
  • jest lekki i bardzo drobno zmielony, co gwarantuje wyjątkową trwałość makijażu,
  • wysoka jakość i prosty skład minimalizuje ryzyko alergii,
  • testowany dermatologicznie, bezzapachowy, beztłuszczowy,
  • kosmetyk wegański.



Nakładanie różu mineralnego:


  • wysyp trochę więcej niż szczyptę kosmetyku na wieczko słoiczka,
  • delikatnie, okrężnymi ruchami, wetrzyj go w pędzel,
  • otrzep pędzelek z nadmiaru kosmetyku, stukając o brzeg wieczka,
  • róż aplikuj po nałożeniu pudru utrwalającego makijaż.

Róż mineralny nakładaj z umiarem, odpowiednimi pędzlami, zawsze w jednym kierunku. Aplikuj go delikatnie na tzw. "jabłuszka" policzków, gdy chcesz tylko ożywić swoją buzię lub zaznaczając subtelną, lekko roztartą linię od kości policzkowej do górnej części ucha.

W przypadku pominięcia bronzera możesz również delikatnie wykonturować twarz używając beżowego różu, np. Petit Beurre No.206.


Pełnowymiarowe opakowanie zawiera 4 g 
Cena: 39,99 zł



Od lewej nr 201 Cherry in Love, 202 Dolly Mist, 203 Peach Nectar, 204 Casabella i ostatni 205 Buble Gum 



  • Numer 201 to ciemno-różowy, w ciepłej tonacji z mieniącymi się różowo-miedzianymi drobinkami
  • Numer 202 to jasny, satynowy, "baby pink"
  • Numer 203 to jasny, brzoskwiniowo-różowy, matowy 
  • Numer 204 to pastelowy róż z liliowymi tonami
  • Numer 205 to jasny, ciepły odcień różu ze srebrnymi drobinkami





Od lewej 206 Petit Beurre, 207 Fresh Mango, 208 Cute Watermelon, 209 Pumpkin Space i ostatni 210 Coralisso.

  • Numer 206 to beżowy odcień ze złotymi refleksami i drobinkami.
  • Numer 207 to jasny odcień dojrzałej brzoskwini ze srebrnymi drobinkami.
  • Numer 208 to matowy róż w chłodnej tonacji
  • Numer 209 to różowo-brązowy, sprawdzający się zarówno w roli różu jak i bronzera
  • Numer 210 to promienny róż o koralowym odcieniu ze złoto-miedzianymi drobinkami

Jest jeszcze numer 211, którego nie mam i ten według strony posiada soczyste różowo-brzoskwiniowe tony z pięknym złotym połyskiem i rozświetlającymi drobinkami.



Zwróćcie uwagę, że część róży posiada drobinki. Dla siebie wybrałam matowe wersje różu. Bardzo podoba mi się 204 Casabella oraz Cute Watermelon . 201 Cherry Love pięknie wygląda na powiece. Wybór jest spory, jestem ciekawa jakie Wam odcienie wpadły w oko :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuje bardzo za każdy pozostawiony komentarz :)

Copyright © 2014 Not Too Serious Blog , Blogger
Icons made by Freepik from www.flaticon.com is licensed by CC 3.0 BY