Słodkie rozdanie :)

Mam nadzieję, że nagroda Wam się spodoba :)) Pisałam kiedyś o czeskich słodyczach i pod postem znalazły się komentarze, że lubicie lub ich nie znacie. Będąc w czeskim sklepie kupiłam trochę słodkości dla Was :)


 W skład nagrody wchodzą wszystkie produkty, które są widoczne na zdjęciu :)





Aby wziąć udział należy:
- publicznie obserwować mój blog,
- wyrazić chęć udziału w komentarzu pod tym postem,
- odpowiedzieć na pytanie konkursowe: Z czym kojarzą Ci się Czechy? 


Dodatkowo będzie mi bardzo miło, jeżeli:
  • Zaobserwujesz mój profil na Facebooku (KLIK)
  • Dodasz baner wraz z linkiem do rozdania na swoim blogu
  • Zaobserwujesz mój blog na Blogovin (KLIK

WZÓR KOMENTARZA 
  1. Obserwuję jako: nick
  2. Odpowiedź na pytanie:
  3. E-mail:
Jeżeli wykonałeś/aś dodatkowe punkty proszę poinformuj mnie o tym, na pewno wezmę to pod uwagę :) 

Regulamin rozdania

1. Organizatorem rozdania jest właściciel bloga nottooseriousblog.blogspot.com.
2. Produkty są nowe i nieużywane.
3. Koszt wysyłki pokrywa organizator rozdania. Wysyłka tylko na terenie Polski.
4. Aby wziąć udział w rozdaniu należy być osoba pełnoletnią i umieścić w komentarzu chęć udziału wg wzoru powyżej oraz odpowiedzieć na pytanie konkursowe.
5. Rozdanie trwa od 8 czerwca do 28 czerwca 2015r. do 23:59, zgłoszenia wysyłane po terminie nie  będą brane pod uwagę.
6. Jeden zwycięzca zostanie wyłoniony spośród poprawnych zgłoszeń.
7. Wyniki rozdania zostaną ogłoszone na blogu w terminie do 7 dni od daty zakończenia przyjmowania zgłoszeń. 
8. Osoba, która wygra rozdanie zostanie poinformowana mailowo. Czekam na odpowiedź 2 dni w celu uzyskania danych do wysyłki. Jeśli nie dostanę odpowiedzi w terminie, losuję jeszcze raz.
9. Nagroda nie podlega wymianie na żadną inną ani na jej równoważność pieniężną. 
10. Organizator zastrzega sobie możliwość wprowadzenia zmian w regulaminie w wyjątkowych sytuacjach.
11. Zgłoszenie do rozdania jest równoznaczne z zapoznaniem się i zaakceptowaniem niniejszego regulaminu oraz na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z Ustawą o Ochronie Danych Osobowych (Dz.U.Nr 133 pozycja 883).
12. Rozdanie nie podlega przepisom Ustawy z dnia 29 lipca 1992 roku o grach i zakładach wzajemnych (Dz.U. z 2004 roku Nr 4 poz. 27 z późniejszymi zmianami).

65 komentarzy:

  1. Aż mi się oczy zaświeciły ! Ile szczęścia ! Chce chce chce <3 <3 <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jesteś bardzo "złym" człowiekiem :P Kobieto ja staram się tu schudnąć..... ech... Życzę smacznego zwycięzcy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. E tam złym :P Można komuś innemu sprezentować ;)

      Usuń
    2. Obawiam się że u mnie w domu jest umiejscowiona czekoladowa czarna dziura - niby nikt nie je a wszystko znika w ekspresowym tempie.... poza tym jak nie ma to mnie nie kusi, ale jak tylko pojawia się na horyzoncie to dostaje ślinotoku... wolę nie kusić złego (we mnie oczywiście :) )

      Usuń
  4. Obserwuję jako Szczurzyczka.pl
    Odpowiedź na pytanie:Z czym kojarzą mi się Czechy? Z krecikiem! I lentilkami. ;) mój tata zawsze dużo pracował, głównie w Irlandii i Czechach. Ale zawsze kiedy wracał przywoził mi zapas lentilek. A krecik to całe moje wczesne dzieciństwo! A moim ulubionym odcinkiem był ten, w ktorym krecik uratował orzełka :)
    E-mail : morwiliti@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. Obserwuję jako: rudy włos
    Odpowiedź na pytanie: Czechy zdecydowanie kojarzą mi się z przepysznym piwem, Krecikiem, smażonym serem, knedlikami, lentylkami i Vondrackową:) Malowany dzbanku je:) Przyznam, że byłam tylko w Pradze (6 razy) i uwielbiam to miejsce, ludzi, którzy są tacy wyluzowani. Siedzą sobie w knajpkach popijają piwko i śmieją do łez. Są bardzo przyjacielskim narodem i otwartym. Nic dziwnego, że tak biesiadują skoro mają tak dobre piwo:) A tak po prawdzie Czechy są krajem małym, ale dobrze zarządzanym, no i mamy wspólną historię. Zazdroszczę im widoku z mostu Karola i zamku na Hradczanach.
    E-mail: kasdwaraz@gmail.com
    FB Kasia S
    Baner http://rudywlos.blogspot.com/search/label/banery

    Świetny konkurs, czeskie łakocie są pyszne:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Obserwuję jako: Słodkie Abstrakcje
    Odpowiedź na pytanie: Czechy zdecydowanie kojarzą mi się ze Studentską.. I z dobrym piwem. Piwem zajadanym czekoladą i czekoladą zapijaną piwem :) Słodycze to moje "zboczenie", jak widać na moim blogu! Poza tym kojarzą mi się z Pragą, tak pięknym, malowniczym miastem!
    E-mail: sslodkie@gmail.com

    Facebook zalajkowany ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Obserwuję jako Michalina Mielnicka.
    Czechy kojarzą mi się przede wszystkim z pięknymi krajobrazami zachowanych od lat miast, które budzą się nocą, dając tym samym możliwość poznania się z drugiej strony. Co za tym idzie - w myślach mam znane na cały świat, czeskie piwo i gwarny język, niejednokrotnie ujmujący nas swoim tłumaczeniem na język polski :)

    michalina.mielnicka@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Obserwuję jako: MissPaulyn.
    Odpowiedź na pytanie: Nie wiem, czy ktoś wie, ale w Czechach od pewnego czasu można legalnie ( legalnie ? - tak ! ) 'grać w zielone' ( jeśli wiesz o czym ja mówię .. ) oczywiście palić nie palę, aczkolwiek taka ciekawostka. ;D Czechy kojarzą mi się przede wszystkim z krecikiem, przepysznymi słodyczami, krajobrazem no i oczywiście z Ewą Farną, ponieważ ona pochodzi z Czech. To bliskie państwo, a niestety nie miałam okazji w nim przebywać - mam nadzieje, że to się zmieni niedługo! ;)
    E-mail: misspaulyn@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie biore udziału bo jak wygram to zjem wszystko na raz :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Obserwuję jako: Zawsze uśmiechnięta!

    Odpowiedź na pytanie: Czechy to przede wszystkim Praga, którą uwielbiam! Byłam w niej tylko raz, ale to wystarczyło, by się w niej zakochać. Dlatego Czechy kojarzą mi się z pięknym, słonecznym miejscem, dość zatłoczonym, lecz przyjaznym. Z cudowną architekturą - katedrą św. Wita, mostem Karola. Głęboko zapadła mi też w pamięć końska maść, którą to zakupiłam podczas pierwszego pobytu w Czechach, jeszcze w Czeskim Cieszynie.

    E-mail: aleksandra.g17@interia.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z racji mojej nieobecności od 29.06 do 04.07 w dniach tych w razie zaistniałej potrzeby proszę o kontakt na maila ursgol@interia.eu

      Usuń
  11. Obserwuję jako: Panna Migootka
    Odpowiedź na pytanie: Czechy to : Lentilky - ulubione "cukierki" z czasów dzieciństwa na które grałyśmy z siostrami w dziecięcą ruletkę (zastępowały żetony ), Krecik i jego rozwalające "ojojoj" oraz Helena Wondraćkova ze swoim malowanym dzbankiem ;)
    e-mail: migootkapanna@gmail.com
    Obserwuję profil jako: Panna Migootka
    Baner dodany na: www.urodawgblondynki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja chcę! Ale nie wiem jak publicznie obserwować blog ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z prawej strony pod napisem "Obserwatorzy" jest przycisk "Dołącz się do tej witryny" klikasz, zaznaczasz obserwuj publicznie, zatwierdzasz i gotowe ;)

      Usuń
  13. 1. Obserwuję jako: aGaRaSzKa
    2. Odpowiedź na pytanie: Czechy kojarzą się na wiele sposobów, ale dla mnie odpowiedź jest tylko jedna: Krecik :-D
    3. E-mail: agaraszka88@gmail.com
    4. Lubię na FB- aGaRaSzKa
    5. Baner - NIE

    OdpowiedzUsuń

  14. Obserwuję jako: Monika J
    Odpowiedź na pytanie: Czechy to oczywiście Krecik :) i mega smaczne i pyszne lentylki :)
    E-mail: mmonika22@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  15. Oż ja nie mogę! Lentilky! I Horalky! :-)

    Chyba wezmę udział, a staram się trzymać z daleka od słodyczy.

    OdpowiedzUsuń
  16. Obserwuję jako: Justyna Wiśniewska
    Odpowiedź na pytanie: banalnie byłoby powiedzieć, ze z krecikiem ale jeszcze z tym uwaga będę śpiewać 'w malowanym dzbanku.... znasz ten czas znasz ten czas' czy jak to tam szlo, bo Helenke zna kazdy :P
    E-mail: wisniewskajus@wp.pl
    lubie na FB jako Rupieciarnia drobiazgow

    OdpowiedzUsuń
  17. Obserwuję jako: silasmaku
    Czechy kojarzą mi się z Krecikiem (to zdecydowanie) i ze słodkimi 'banankami' w czekoladzie!! Za każdym razem przywioziłam je tonami z wycieczek :))
    mail: silasmaku@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  18. JEZUSMARIA, doznałam szoku jak zobaczyłam te zdjęcia, ja się tu muszę zgłosić!!!! :D Aaaaa...jeszcze nie wyszłam z szoku... kocham słodycze, a zagramaniczne to już w ogóle :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Gdyby nie dieta to już bym się zgłosiła, ale wiem, że w razie wygranej to nie byłoby dobrze :D Ale wszystkim życzę powodzenia, a bloga zaobserwuję i tak :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też postanowiłam sobie poprawę i koniec ze słodkościami :) Życzę powodzenia wszystkim!

      Usuń
  20. O - ja się odchudzam :D A Czechy kojarzą mi się z... piwem ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. O - ja się odchudzam :D A Czechy kojarzą mi się z... piwem ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Obserwuję jako: mgielkaa
    Odpowiedź na pytanie: Czechy kojarzą mi się z dzieciństwem i piękną architekturą. Jako dziecko bardzo często odwiedzałam Czechy, zarówno Pragę, jak i mniejsze miejscowości. Właśnie w Czechach byłam na jednym z najlepszych basenów, jakie pamiętam :) Gdy dorosłam pokochałam Czechy za ich piękno! Stare budynki, piękna stolica i tanie piwo ;D
    E-mail: anitaa.wisniewska@gmail.com
    Na fb lubię jako: kamomiru.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  23. Obserwuję jako: Mrs.Rose

    Odpowiedź na pytanie: Czechy kojarzą mi się z czekoladą studencką i z Ewą Farną

    E-mail: mrs.rose@onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja niestety jestem na ograniczeniu słodyczy wiec wolę nie kusić losu. O i tak coś słodkiego zawsze wpadnie. Powodzenia dla innych uczestników rozdania.

    OdpowiedzUsuń
  25. wiesz ze jak wygram to zjem samam i nikomu nie podaruje a nie moge zjec przecież :( wiec nie patrze nawet na te zdjęcia;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Obserwuję jako: 92ana
    Odpowiedź na pytanie: Z czekoladą studencką i "Krecikiem". :-)
    E-mail: kosmetykiani@outlook.com

    OdpowiedzUsuń
  27. Obserwuję jako: KosmetykoFanki
    Odpowiedź na pytanie: Czechy kojarzą mi się z bogatym krajem, uwielbiam także czeskie piwko :) . Ludzie z Czech kojarzą mi się z otwartością i życzliwością. Chciałabym kiedyś odwiedzić ten kraj i móc spróbować knedli oraz smażonego sera :)
    E-mail:monikab11@op.pl

    OdpowiedzUsuń
  28. Z ochotą wezmę udział :)

    Obserwuję jako: pirelka
    Odpowiedź na pytanie: Czechy kojarzą mi się zdecydowanie ze Studentską, która uwielbiam we wszystkich smakach i przywożę zawsze spore zapachy!
    E-mail: pirelka.blog@o2.pl
    Banner na blogu: http://najlepszerecenzjekosmetyczne.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  29. Obserwuję jako: Ewka501
    Odpowiedź na pytanie: Czechy kojarzą mi się z trzema rzeczami: Krecikiem, Lentilkami i Skalnym miastem (Skały Adrszpaskie). Wszystkie te rzeczy oczywiście wywołują na mojej warzy uśmiech i dobre wspomnienia, ponieważ Krecik to była jedna z moich ulubionych bajek w dzieciństwie, Lentilki to smak dzieciństwa który zawsze ktoś mi przywoził jeśli wracał z Czech no i ostatnie to skalne miasto do którego pojechaliśmy ze znajomymi w jeden z pogodnych jesiennych weekendów i muszę przyznać szczerze, że o ile nie lubię zbytnio gór. To w tych się po prostu zakochałam chodzi się po nich bardzo łatwo i nie odczuwa się tego ponieważ wszędzie widzimy piękne krajobrazy i skały. Aczkolwiek najbardziej urzekło mnie jeziorko które się tam znajduje, ponieważ wygląda bardzo magicznie i bajkowo mogłabym spędzić nad nim cały dzień.
    E-mail: ewka501@op.pl
    Baner: http://cosmetics-rainbow.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  30. Jeny, ale mi ślinka cieknie na myśl o tej czekoladzie :) ALe biorąc pod uwagę, że staram się słodyczy unikać - życzę powodzenia i samych pyszności zwycięzcy :)
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
  31. Obserwuję jako: kanwuje czytam testuję
    Odpowiedź na pytanie: pierwsze co przychodzi na myśl to Krecik ukochany :) potem słodycze i piwo
    E-mail: ewcius1991@vp.pl
    lubię jako Acne skin

    OdpowiedzUsuń
  32. Wyrażam chęć udziału:)) i zgłaszam sie:))
    Obserwuję jako: czerwonafilizanka
    Odpowiedź na pytanie: ten kraj kojarzy mi sie z piwem, i opowieściami mojej koleżanki z liceum:))
    E-mail: czerwonafilizanka@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  33. Obserwuję jako: Kinga eMem
    Odpowiedź na pytanie: Czechy kojarzą mi sie z Lentilkami :D
    E-mail: kindziorrrrr@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  34. Obserwuję jako: Rincewind99
    Odpowiedź na pytanie:
    Czechy kojarzą mi się z luzem, pozytywnymi ludźmi i dobrym rumem (Tuzemski - polecam! :). Mój przyjaciel jest Czechem (choć w Czechach aktualnie nie mieszka) i bardzo podoba mi się jego podejście do życia - optymizm i nie przejmowanie się zbytnio tym, co się może nie udać (jego filozofia - będę się martwić, jak będzie ku temu powód, a nie "w razie czego" ;). Od niedawna uczę się czeskiego (dzięki niemu), na razie umiem same podstawy ale nie ukrywam, że wciąż pewne słówka są dla mnie mega śmieszne - moje ulubione to... "zakonnica" (fonetycznie po czesku: JEPTISZKA :D). Czechy kojarzą mi się jeszcze oczywiście z knedliczkami i Krecikiem ;)
    E-mail: rincewind9998@gmail.com
    Na FB lubię jako: Kopalnia Różności
    Na Bloglovin obserwuję jako Rincewind

    OdpowiedzUsuń
  35. Obserwuję jako: Mstrzal
    Odpowiedź na pytanie: Mi Czechy najbardziej kojarzą się z Krecikiem- jedną z moich ulubionych bajek dzieciństwa. Pamiętam do dziś, że o 19 musiałam być w domu, bo była dobranocka :)) Poza tym później pamiętam bajkę "Sąsiedzi" i tę zabawną melodyjkę towarzyszącą tym dwóm "majstrom" :)
    E-mail: Mstrzal@gmail.com
    Na FB lubię jako: Martyna Mirosława Gr...
    Baner: http://testujeiopiniuje.blogspot.com - pasek boczny na dole

    OdpowiedzUsuń

  36. Obserwuję jako: szyję,więc jestem
    Odpowiedź na pytanie: Czechy kojarzą mi się z górami,śmiesznymi słowami,specyficznym poczuciem humoru,dobrą czekoladą,muzeum miniatur(do dzisiaj jestem pod wrażeniem dzieł,które autor wykonywał między momentem bicia serca ponieważ wymagały takiej precyzji),mostem Karola,Ewą Farną i z Jozinem z Bazin;D
    E-mail: pola03081993@o2.pl
    Lubię na Fb jako: Paulin Maj.......

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapomniałabym!W Skalnym Mieście była taka jaskinia,w której spływał z "sufitu" cieniutki strumyczek a, gdy przewodnik kazał krzyczeć z całych sił, momentalnie pojawiał się ogromny potok wody,który po chwili wracał do normy.Pamiętam,że w gimnazjum siedzieliśmy w tej jaskini dobrą godzinę,wychodząc cali mokrzy.Ta jakinia też kojarzy mi się z Czechami;)

      Usuń
  37. Obserwuję jako: sylwia s
    Czechy kojarzą mi się oczywiście z Krecikiem,pięknym miastem Pragą,smażonym serem oraz z pysznym piwem.
    E-mail:sylwciaa123@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  38. Obserwuję jako: Sabina eM
    Odpowiedź na pytanie: CZECHY ? Hmm.. nie będę oryginalna bo napiszę, że kojarzą mi się z przepyyysznym piwkiem :D Kojarzą mi się również ze znajomymi ze studiów oraz ze słoodkościami ;dd ajć mniam mniaaam :)
    E-mail: sabinkaemm@gmail.com
    Lubię na FB jako: Sabina Matusik
    Baner: http://sabinka-inspiracje.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  39. Obserwuję jako:Naughty Girl
    Odpowiedź na pytanie: Bez wątpienia Czechy kojarzą mi się z Krecikiem. Wspaniała bajka! No i Sąsiedzi, haha :D
    Do tego Czechy kojarzą mi się z ... ich śmiesznym językiem, serio rozbawia mnie to :D
    E-mail:naughtygirl0106@interia.pl
    Baner:http://joanna-giovanna.blogspot.com/
    Lubię na fb jako:Naughty Girl
    Obserwuję na bloglovin: naughtygirl0106

    OdpowiedzUsuń
  40. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  41. Obserwuję jako:Zdzisława Imianowska
    Odpowiedź na pytanie:Bez wątpienia z krecikiem i z piwem :)
    E-mail:rybkazg2@wp.pl

    dodatkowo lubię na fb jako Zdzisława Imianowska
    udostępnienie na fb https://www.facebook.com/mlecznakrowka/posts/850439655042216?pnref=story

    OdpowiedzUsuń
  42. Obserwuję jako: montagne
    Odpowiedź na pytanie: Czechy kojarzą mi się z moją byłą pracą, a sam kraj kojarzy mi się z wizytą u naszych sąsiadów, którą musiałam odbyć służbowo :) Pracowałam w firmie, która miała siedzibę w Ostravie. Jej Polska filia znajdowała się w Rybniku, gdzie też na co dzień odbywałam swoją pracę. Uprzedzając pytania: Nie, nie porozumiewam się w języku czeskim, mój opiekun był dwujęzyczny i to on przekazywał mi zlecenia itp. Co roku przed Wigilią, szef organizował spotkanie opłatkowe i dużą imprezę, na którą zapraszał wszystkich swoich pracowników. Jako, że to firma międzynarodowa, zawsze byli ściągani również i przedstawiciele zagraniczni by zobaczyć jak się bawią Czesi ;) Firma miała siedzibę niedaleko ulicy Stodolni, w samym centrum Ostravy. Moja pierwsza firmowa "gwiazdka" zaczęła się dosyć nieciekawie. Okazało się, że nie ma mnie kto odebrać z imprezy, a ja już potwierdziłam swoje przybycie. Tym bardziej, że ogólnie miała to być moja pierwsza wizyta w Czechach. Niezwłocznie przekazałam tę smutną wieść mojemu opiekunowi.
    - Nie martw się, coś wymyślimy. Najwyżej ja Cię odwiozę.
    Odetchnęłam z ulgą i pojechałam z opiekunem na spotkanie opłatkowe...
    Jak tylko przekroczyliśmy czeską granicę, opowiadał mi co się gdzie znajduje. Dowiedziałam się też wielu ciekawostek na temat Ostravy. Z minuty na minutę byłam coraz bardziej ciekawa tego miasta. Kiedy dotarliśmy na miejsce, zostałam bardzo gorąco powitana przez całą kadrę. Czekało mnie również pierwsze spotkanie z szefem, które również wspominam bardzo miło. Otrzymałam mnóstwo upominków i gadżetów firmowych, które posiadam po dziś dzień - chyba mam sentyment. Kiedy tylko obejrzałam każdy kąt firmy i poznałam wszystkich nowych kolegów i koleżanki, udaliśmy się do pobliskiej restauracji, gdzie od progu powitała nas Becherovka i grzane wino. Oczom mym ukazało się ogromne czekoladowe fondue z różnorodnymi owocami, a także stojący obok pełny barek - do naszej dyspozycji. Ale to za momencik... Najpierw podano nam wykwintny obiad, na którego wspomnienie oblizuję się ze smakiem do tej pory. A potem zaczęła się zabawa! Konkursy z nagrodami, alkohol lejący się strumieniami i wspólne wyjścia do klubów na Stodolni. Aż przyszedł czas powrotu do domu. Jakież było moje zdziwienie, kiedy okazało się, że mój opiekun zapomniał, że ma mnie odwieźć i również skosztował co nieco zawartości firmowego barku. Rozpoczęły się paniczne poszukiwania kierowcy. Udało się! Jeden z pracowników nie spożywał alkoholu, wsiadłam więc do auta i udałam się w podróż powrotną. Jakież było moje zdziwienie, kiedy okazało się, że nie ma on zielonego pojęcia jak się dostać do Rybnika, a w języku angielskim również się nie porozumiewa. Metodą prób i błędów, gestykulacji i rysowania mapek eyelinerem - udało nam się dotrzeć do celu. To była wspaniała przygoda! Wizytę w Czechach, jak i firmę, w której pracowałam wspominam najmilej jak tylko można. Mam nadzieję, że kiedyś wybiorę się prywatnie do Ostravy i odwiedzę byłych współpracowników, dziękując im za te wszystkie miłe lata!
    E-mail: montagne@wp.pl
    Na fb lubię jako: Lidia Aleksandra Ciopala
    Udostępniłam: https://www.facebook.com/liidzia.ciop/posts/920164304707802

    OdpowiedzUsuń
  43. Obserwuję jako: zaczarowanaa
    Odpowiedź na pytanie: czechy kojarzą mi się z krecikiem i jego myszką :DD hahah Bajka dzieciństwa! :) Poza tym ze słodkościami oczywiście.
    E-mail: zaczarowanaa.fashion@gmail.com

    Tyyyle dobroci, a żadnego nie miałam okazji spróbować *,* Musiałam się zgłosić ;D

    OdpowiedzUsuń
  44. Obserwuję jako: rumour.
    Odpowiedź na pytanie: z czeskimi bajkami a poza tym to… W sumie to nie wiem. Nie mam zbytnio daleko do czeskiej granicy a jeszcze tam nie byłam. Co za wstyd! Kiedyś to nadrobię :)
    E-mail: anotherandomname@o2.pl
    Polubiłam też na facebooku: Karolina Bo...

    OdpowiedzUsuń
  45. Obserwuję jako: Katalina
    Odpowiedź na pytanie: Czechy kojarzą mi się z moją czeską koleżanką Zuzaną i cudownym czeskim językiem, który dla nas polaków jest niezwykle śmieszny. Pamiętam swoją reakcję jak dowiedziałam się, że np."Musím jít na záchod" to muszę iść do toalety:) Od takich smaczków, na twarzy natychmiast pojawia się uśmiech:)
    e-mail: danseusedesable@wp.pl
    Baner: http://kulinarnedelicje-katalina.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  46. Obserwuję jako: Cuddlanka
    Odpowiedź na pytanie: Czechy kojarzą mi się z niesamowitym widokiem na Moście Karola, gdy słońce budzi Pragę do życia, a delikatna mgiełka osnuwa otoczenie. Cały most błyszczy jak lustro odbijające dusze rannych ptaszków, chcących doświadczyć tej niesamowitej chwili.
    E-mail: cuddlanka@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  47. Obserwuję jako: dorota wysocka
    Odpowiedź na pytanie: kiedy myślę Czechy, to tak naprawdę Czechosłowacja, gdy byłam dzieckiem, i moje skojarzenia są następujące: seriale i bajki, których w telewizji było sporo ('Arabela', 'Krecik', 'Nikogo nie ma w domu', 'Sąsiedzi', 'Pod jednym dachem'), a dzięki nim moja znajomość czeskiego ('szmaticzku na paticzku' czy 'nikto nie je doma')
    E-mail: dorota_wysocka@epf.pl

    OdpowiedzUsuń
  48. Obserwuję jako: danmiko

    Odpowiedź na pytanie:
    Ahoj Kamaratka! :)

    Greka udawać nie wypada, gdy o Czechy pytanie! Czeski film? Niekoniecznie, z uśmiechem odpowiadam na nie! :)
    Czechosłowacja, bo jeszcze tak państewko to się zwało. Akurat się zdarzyło, że Ojczulek na kontrakt tam właśnie wyjechał, a ja (fakt, że tylko jednorazowo, wakacyjnie) za nim.
    Pardubice, bo tak to miasto się zowie...Przemówiło najlepszymi na całym świecie piernikiem, lentilkami i innymi pysznościami. Do dziś wspominam z łezką w oku powroty Taty, gdy człek mógł się spodziewać niedostępnych u nas wówczas bananów, mandarynek, czy kokosów.
    Czechy to dla mnie mozaika, na którą składa się Alpa, którą Mamcia nacierała przed snem, także hranolky z tatarskou omastou, które wsuwałem w czasie młodzieńczych wypadów w urokliwe Tatry.
    Dalej w szeregu wspomnień stoi Szirava, gdzie spędziłem pierwsze wakacje z moim kilkumiesięcznym maluchem. Tanio było! Było, bo po wprowadzeniu euro, niestety, już nie jest!
    Praga i most Karola? W istocie, też pojawiają się w dekonotacjach myślowych. W końcu za Szwejkiem tam fantazją chadzałem, boć literatura jednym z mych zainteresowań. Hrabal? Mógłbym go jeść pasjami... :)
    Hmm... Tak się zastanawiam, czy procentowo także mogę się wypowiedzieć? Zaryzykuję! :)
    Bo jak nie wspomnieć o magicznym Pilsnerze, Becherovce, czy Fernecie? Ileż razy się z nimi ( w granicach przyzwoitości ) szlifowało formę na imprezach?! :)
    Momencik, bo Córa się na kolana gramoli. Dopomina się, by krecika dopisać! Cóż Ojcu pozostaje? Krecik jest, a Ona się usmiecha...
    Czechy to moja światynia dziecięcych wspomnień, to teraźniejszość, ale i przyszłość, bo planów wojażowych jeszcze do zrealizowania trochę zostało...

    „Na shledanou!” - z uśmiechem powiedział i umknął w sobotnie porządki. :)

    E-mail: danmiko@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  49. Obserwuję jako: dobiezka
    Odpowiedź na pytanie: Ze smażonym serem :D :D :D
    E-mail: dobiezka@o2.pl
    FB Marta Dob...

    OdpowiedzUsuń
  50. Obserwuję jako: Aleksandra Paczkowska
    Odpowiedź na pytanie: W Czechach generalnie nie byłam, ale marzy mi się odwiedzenie Pragi. Uważam, że jest jednym z ładniejszych europejskich miast. Czechy kojarzą mi się przede wszystkim ze śmiesznym językiem, Krecikiem "Ah jo!" oraz jednym z moich ulubionych artystów - Alfonsem Muchą. Czesi kojarzą mi się z życzliwością, otwartością i wielkim optymizmem. A od Twojego rozdania kojarzą mi się też z pysznie wyglądającymi smakołykami, na które gdy patrzę serce mówi - "wyjdźcie za mnie!" a rozum - "a potem będziesz płakać na treningach z Chodakowską!" :D
    E-mail: aleksandra.olarek.paczkowska@gmail.com

    Na fb to samo imię i nazwisko ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje bardzo za każdy pozostawiony komentarz :)

Copyright © 2014 Not Too Serious Blog , Blogger
Icons made by Freepik from www.flaticon.com is licensed by CC 3.0 BY